który wiał
Uderzał w zimny mur
deszczowe preludium
i obcy szelest na ganku
Ciemno. chmury
jak? gdzie? nie widzę,
nie widzę nic.
ale zaraz…
ktoś trzyma
ktoś trzyma moją stopę moją
dłoń ktoś nawet
przyłożył swoje
do mojego serca
widzisz? tam
ktoś jest on nie ma
domu nadziei
światła
może by pójść
tam może ktoś
na pewno tam potrzeba
że ja? nie ja nie
nie no coś Ty
nie potrafię
a tam widzisz?
tam płacze
dziewczynka
jej miś
w trocinach
wystaje spod gruzu domu
tam trzeba też
i tu
tu zobacz
elegancka pani
ma wszystko i nic
i trzyma parasolkę
łamie obcas
i pod maską jest nieszczęśliwa
tam też
i tu widzisz?
tu chłopcy biegną
śmieją się z tego mniejszego
bo jest gruby
uciekają kałuże
płynie płynie dalej
liście tańczą pod oknem
wiesz? tam jeszcze
tam są dzieci
same i tam trzeba
tam trzeba serca
i ci ludzie jeszcze
niosą smutne niebieskie światełka
a tam
tam są smutni w dużej kupie
tam jeszcze tam zobacz
wstań
twój dom na skale
ty masz Mnie
twoja stopa dłoń usta
niech będą moje
patrz
tam trzeba i tu i tu
idź i kochaj ich moim sercem.
"Czy nie przykazałem ci: Bądź mocny i mężny? Nie bój się i nie lękaj się, bo Pan, Bóg twój, będzie z tobą wszędzie, dokądkolwiek pójdziesz." - Jozuego 1:9
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz